Historia Natalii

Historia Natalii Zostałam ochrzczona mając roczek jednak mój chrzest był po prostu tradycją, po rozpadzie ZSRR, bardzo wielu ludzi się chrzciło, cała moja rodzina jeden po drugim ochrzciła się, tyko dlatego, że chrzcili się wszyscy, do cerkwi oczywiście, nikt później nie chodził... tylko, gdy miał w tym jakiś cel - kupić krzyżyk... lub zapalić świeczkę... Ja zaczęłam chodzić do cerkwi w wieku 10 lat. Jedna z moich przyjaciółek z szkoły zaproponowała mi chodzenie z nią do szkoły niedzielnej, było jej nudno samej. Zgodziłam się. Krewni nie zareagowali na to w żaden sposób. Sami wiedzieli o istnieniu tej szkoły i wcześniej... uważali jednak, że nie mam po co tam chodzić. Kiedy zaczęłam uczęszczać do szkoły niedzielnej, od razu zauważyłam, że w dzieciach widać człowieczeństwo inne niż u tych, które uczyły się ze mną w w zwyczajnej świeckiej szkole. Prawosławni nauczycie odróżniali się taktem. I tak zrozumiałam, że mi się tam podoba! Bardzo przywiązałam się do nauczycielki, któr...